mikołajkowe przygody w Drzewinie

Uczniowie klasy 3e, jak wszystkie dzieci uwielbiają wczuwać się w świąteczny nastrój. Mikołajki, które przypadają na 6 grudnia są wspaniałym czasem na wspólną radość, obdarowywanie się i tworzenie bożonarodzeniowej aury.  Nasze mikołajki trwały trochę dłużej, bowiem święty Mikołaj z Elifikami, które odwiedziły naszą salę lekcyjną podarowały nam upominek. Było w nim zaproszenie na wspólny, klasowy wyjazd do Drzewiny - Przystanku świętego Mikołaja.

Następnego dnia z rana czekaliśmy gotowi na nowe przygody. Jechaliśmy "vip" autokarem z przemiłym panem kierowcą. Na miejscu przywitała nas Elfka, która po krótce opowiedziała nam o atrakcjach, jakie napotkamy w tym wyjątkowym miejscu.

Pierwszą zobaczyliśmy żywą szopkę, specjalnych pomocników Mikołaja. Poznaliśmy trzy puchate alpaki Sziszaka, Stasia i Benka oraz zgraję zabawnych kózek. Z chęcią się z nimi przywitaliśmy, głaskaliśmy je i zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcie.

Kolejną atrakcją był namiot KOTA, tajemniczy punkt programu, który rozgrzewajał już zmarznięte ręce i nogi. W wielkim namiocie każdy popijał ciepłą zimową herbatkę i grzał nóżki przy rozpalonym ognisku. Elf z KOTA opowiadał niesłychane legendy, rozbawiał nas oraz dostarczał niezbędnej wiedzy na temat Mikołaja, jego pomocników, podróży i wszystkich tych rzeczy, które w świąteczny czas trapią młode głowy. 

Odwiedziliśmy także "Mikołajkowe kino sferyczne", w którym przypomnieliśmy sobie o tradycjach związanych z wigilią Bożego Narodzenia. Obejrzeliśmy wielką wystawę świąteczną z ruchomą szopką wykonaną z klocków Lego oraz wioskę świętego Mikołaja zrobioną w 100% z piernika. 

Wiele emocji było również podczas warszatów rękodzieła - samodzielnie wykonywaliśmy świeczki z węzy pszczelej oraz zdobiliśmy bombki. Powstały cudowne dzieła, które zabraliśmy do domu na pamiątkę.

Najciekawsze jednak było spotkanie z prawdziwym, najprawdziwszym świętym Mikołajem. Ten miły, starszy pan, z siwą brodą i ciepłym głosem przywitał nas w swoim biurze. Porozmawiał z nami, udzielił nam kilku świątecznych rad, jak miło i rodzinne spędzić bożonarodzeniowy czas. 

To były cudowne chwile! Już każdy z nas czuje magię świąt!