,,Spocone dyktando''

O tym ,że dyktando nie musi  być nudne, wiemy doskonale. Kolejny już raz pisaliśmy ,,Spocone dyktando". Po dobraniu się w pary  zabraliśmy się za pisanie dyktanda. Najpierw jeden uczeń  dyktował tekst dyktanda koledze lub koleżance  , a później była zamiana. Na korytarzu nasza pani przykleiła tekst dyktanda, a naszym zadaniem było dobiegnięcie do tekstu, zapamiętanie jak najwięcej słów i podyktowanie uczniowi z pary tekstu dyktanda. Zadanie to wymagało od nas koncentracji, ale także dobrej kondycji. Wielokrotne przemierzanie trasy powodowały, że dyktando nie tylko z nazwy, było spocone.